Nick Nolte (
"Jaja w tropikach") i
Melanie Griffith (
"Obywatel Welles") zagrają w hiszpańskim filmie
"A las 2:15". Jest to debiut reżyserski Maríi de Kannon Clè.
Film opowiadać będzie o prawdziwych i hipotetycznych żywotach grupy ludzi, których ścieżki przecinają się na ulicach wielokulturowego Madrytu.
Nolte i
Griffith zagrają amerykańskie małżeństwo. On został milionerem dziedzicząc fortunę po ojcu.
W obrazie pojawią się też aktorzy hiszpańscy, w tym:
Ángela Molina (
"Przerwane objęcia") i
Fernando Guillén-Cuervo (
"Porozmawiaj z nią").