Uwielbiam amerykańskie filmy z tego okresu,a biorąc jeszcze pod uwagę reżysera i obsadę spodziewałem się czegoś ponadczasowego dla mnie.Dzieje się tak kiedy do filmu wracam i polecam innym. Ten film jest nierówny,ma lepsze i gorsze momenty.Szkoda....a tak na marginesie czy taka sytuacja mogła by się wydarzyć np.w lato 2020 w Polsce? Czy jest jakaś babka która "porwała" by obcego faceta i odbyła podobną podróż..?