Nie oglądajcie tego syfu. Naprawdę, jako miłośnik filmów tego pokroju, stwierdzam z pełną
odpowiedzialnością, że ten film jest spie*dolony na całej linii. Dla kontrastu „Mosquito” wyciska
z tematu tyle rozrywki, ile tylko się da. „Skeeter” jest powolny, brak w nim scen gore, scen z
komarami jest mało i są...
Fajny film, choć przyznam, że scen z morderczymi komarami było jakby za mało i nie były one aż tak bardzo krwawe. ;) Wiele scen w filmie to jakieś pogadanki pomiędzy aktorami o problemach i losach bohaterów - jakieś wątki o sprzedaży ziemi aby wszyscy wynieśli się z tego miasta? Nuda! Do tego sceny ze strzelaninami...
Ciekawostka:
Na VHSie jest błąd i jest napisane: MUTANTY PJAWIŁY SIĘ NIESPODZIEWANIE...
hehehehe
Jest kilku znanych aktorów ale w Mosquito owady były większe :-)))))))))))))))