Niezły, kiedy przejdą już pierwsze mdłości spowodowane oglądaniem na ekranie obleśnych ortodoksów. Kiedy przełamie już początkową "niechęc", to film staje się dość wciągający, głównie dzięki temu, ze można trochę poznać świat Hasydów. Historia kryminalna raczej mało ciekawa.
Poza tym niezłe aktorstwo i dobra zdjęcia Bartkowiaka.
Ja nie miałam czego "przełamywać". Bardzo wartościowy film, ukazujący piękno i harmonię życia chasydów. Naprawdę warty obejrzenia, zwłaszcza jeśli kogoś interesują inne wierzenia, kultura czy obyczajowość.
Miłe zakończenie, a jednak nie "hollywoodzko naiwne".